"Misja Maryja" już jedzie! W tegorocznej pielgrzymce rowerowej na Bałkany rowerzyści z Krupskiego Młyna chcą pokonać 1880 km przez takie kraje, jak: Czechy, Słowacja, Węgry, Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Czarnogóra, Albania i Grecja, by dotrzeć do sanktuarium Królowej Pokoju w Medjugorie.
Archiwum prywatne
Dzień przed wyjazdem rowerzyści spotkali się na Mszy św. w kościele św. Józefa w Krupskim Młynie
10-osobowy skład wyruszył nad ranem z Krupskiego Młyna. Rowerzyści już po raz drugi przyłączają się do akcji Together, organizowanej przez NINIWA Team. W tym roku ekipy włączające się w propozycję rowerzystów związanych z Kokotkiem pedałują w intencji rządzących światem, aby w swojej pracy pozostali zawsze pełni szacunku dla ludzkiego życia.
Po przygotowaniach praktycznych uczestnicy wyprawy zostali pożegnani w środę 3 czerwca po wieczornej Mszy w kościele w Krupskim Młynie. Rowerzystom na drogę pobłogosławili o. Tomasz Maniura OMI wraz z ks. Sebastianem Binkowskim.
Grupa Krupa jest działającą od 2010 r. nieformalną grupą zrzeszającą sympatyków kolarstwa w wieku 40+ zrzeszoną przy parafii św. Józefa w Krupskim Młynie.
Archiwum prywatne
Pożegnanie uczestników wyprawy z o. Tomaszem Maniurą OMI, organizatorem wypraw rowerowych NINIWA Team i akcji Together
W 2013 roku pod nazwą "Misja Faustyna" rowerzyści wyruszyli do Wilna. Pokonali wówczas 1400 km, by pokłonić się Ostrobramskiej Pani w intencji rodzin z parafii pw. św. Józefa w Krupskim Młynie oraz prosić o liczne powołania kapłańskie i zakonne.
W 2014 roku odbyli pielgrzymkę do Rzymu pod nazwą "Misja Wojtyła" w hołdzie Janowi Pawłowi II w roku jego kanonizacji. W drodze do Wiecznego Miasta przemierzyli 1770 km.
Rowerzyści planują powrócić do Krupskiego Młyna 21 czerwca. Relację z wyprawy można śledzić na Facebooku.
Archiwum prywatne
Na Bałkany zmierza 10 rowerzystów Grupy Krupa
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Pozostajemy wierni zasadzie, zgodnie z którą granic nie można zmieniać siłą.
" Iran zawsze wspomagał lud Libanu i ruch oporu, i będzie to robić nadal".
Włochy, W. Brytania, Niemcy, Australia i Nowa Zelandia nie zgadzają się.
Szkody "ograniczone". Kościół otwarto już dla zwiedzających.
Co najmniej sześciu żołnierzy zginęło, wiele osób jest rannych.
Ten korytarze nie będzie pasażem należącym do Trumpa, ale raczej grobowcem jego najemników.