Warszawska kuria metropolitalna informuje, że nie zapraszała dr Glorii Polo do stolicy ani też nie udzielała aprobaty dla takiego zaproszenia.
Komunikat w tej sprawie pojawił się dziś na stronie Archidiecezji Warszawskiej. Gloria Polo to Kolumbijka, która od kilkunastu lat jeździ po świecie opowiadając o swoim cudownym uzdrowieniu po tym, jak trafił ją piorun. Wydarzenie, o którym opowiada Gloria Polo, dentystka z Kolumbii, miało miejsce w 1995 roku. Kobieta została trafiona piorunem i według jej relacji, zwęgleniu uległy zarówno jej narządy wewnętrzne, jak i skóra. Zapadła też w śpiączkę, a lekarze nie dawali nadziei na wybudzenie. Jednak kobieta wybudziła się, a w następnych tygodniach zarówno narządy wewnętrzne, jak i spalony naskórek uległ - zdaniem Glorii Polo - cudownej regeneracji. Kobieta uważa, że był to cud, po którym nawróciła się i postanowiła głosić swoje orędzie na całym świecie. 25 marca ma spotkać się z warszawiakami. "Kuria Metropolitalna Warszawska informuje, że jej organizatorzy nie zwracali się do kurii z oficjalną prośbą o aprobatę w tej sprawie. Realizują ją zatem na własną odpowiedzialność" - napisał w komunikacie ks. dr Henryk Małecki, moderator Kurii.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.