Reklama

Polscy luteranie za stosowaniemin vitro, ale przeciw tworzeniu nadliczbowych embrionów

Polscy luteranie opowiadają się za akceptacją stosowania metody in vitro jako drogi leczenia niepłodności.

Reklama

Jednocześnie stanowczo sprzeciwiają się tworzeniu i przechowywaniu zamrożonych embrionów nadliczbowych bez wyraźnego celu późniejszej implantacji do organizmu matki. Stanowisko takie wypracowano podczas obrad Synodu Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Warszawie. Oświadczenie w sprawie in vitro opublikowano dzisiaj, 19 kwietnia. Publikujemy oświadczenie Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP w sprawie dopuszczalności stosowania metody in vitro: Kościół Ewangelicko-Augsburski (luterański) w Rzeczypospolitej Polskiej zauważa rangę problemów z zakresu biotechnologii w życiu społecznym i w swej teologicznej oraz etycznej refleksji odnosi się na bieżąco do tych zagadnień. W ostatnich latach szczególne znaczenie w polskiej debacie bioetycznej ma zagadnienie zapłodnienia pozaustrojowego, określanego popularnie mianem zapłodnienia in vitro. W ostatnich kilkudziesięciu latach jesteśmy świadkami ogromnych przemian w medycynie i biotechnologii. Począwszy od roku 1978 ludzkość dysponuje metodą pozaustrojowego zapłodnienia (zapłodnienia in vitro), której stosowanie pomogło wielu niepłodnym parom cieszyć się darem własnych dzieci. Jednocześnie, stosowanie tej metody spotkało się z szeroką krytyką, jak też ze zróżnicowaną oceną moralną. Kościół ewangelicki na świecie nie wypracował jednolitego stanowiska w tym względzie. Polscy luteranie w niniejszym Oświadczeniu opowiadają się za akceptacją stosowania metody in vitro jako drogi leczenia niepłodności, przy jednoczesnym stanowczym podkreśleniu sprzeciwu wobec tworzenia i przechowywania zamrożonych embrionów nadliczbowych bez wyraźnego celu późniejszej implantacji do organizmu matki. Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP akceptuje stosowanie metody sztucznego zapłodnienia, rozumiejąc ją jako formę wspierania rodziny. Uważamy za moralnie dopuszczalne stosowanie metody sztucznego zapłodnienia homologicznego, czyli w sytuacji, gdy nasienie pochodzi od prawnego ojca. Nie wyrażamy aprobaty dla korzystania z obcych gamet, tudzież z pomocy matek zastępczych (surogatek). Małżeństwo, które nie może mieć dzieci i chce skorzystać z in vitro powinno otrzymać od państwa wszelką, w tym także finansową pomoc i moralne wsparcie ze strony Kościoła. Byłoby niewłaściwe, gdyby in vitro pozostało przywilejem dla zamożnych ludzi. In vitro powinno być dostępne dla małżeństw, zgodnie z ewangelicką etyką małżeńską i seksualną. Kościół luterański w Polsce nie podziela zastrzeżeń, wedle których in vitro grozi traktowaniem dziecka jako „jednego z dóbr konsumpcyjnych”. Zgodnie z taką argumentacją trzeba by przeciwstawiać się transplantacji, bo jest ona technicznym przedłużaniem życia. Podjęcie leczenia metodą in vitro jest ostatecznością, a nie kaprysem czy zachcianką niedoszłych rodziców. Jest to sposób, by skorzystać z postępu w medycynie dającego szansę, często jedyną, na potomstwo. Poddanie się procedurze in vitro wymaga skomplikowanego leczenia hormonalnego i powinno być poprzedzone głębokim namysłem małżonków. Kościół luterański głosząc szacunek dla życia, opowiada się za ochroną ludzkiego embrionu, a zarazem afirmatywnie odnosi się do zdobyczy medycyny, o ile te nie szkodzą innym. Sprzeciwia się też wykorzystywaniu bezbronnych istot ludzkich dla celów badawczych. Kościół formułując tezę o akceptacji procedury in vitro odwołuje się do biblijnego nakazu płodności (1 Mż 1,28a). Rozpoznajemy, że jedynie Bóg jest źródłem życia (1 Mż 1,1 nn; Ps 36,10) i obdarza ludzi błogosławieństwem, jakim są dzieci. Ewangelicka etyka seksualna jest etyką rodziny i dlatego korzystanie z metody in vitro w celu rodzicielskiego spełnienia uważamy za godziwe. Jednocześnie Kościół głosi, że małżeństwo jest nade wszystko wspólnotą kobiety i mężczyzny, a fakt posiadania, czy nie posiadania dzieci nie stanowi o wartości związku małżeńskiego. Kościół jednocześnie podkreśla wyjątkową wartość rodzicielstwa zastępczego i udziela wszelkiego możliwego wsparcia rodzinom podejmujących trud adopcji. W tradycji ewangelickiej rodzina zastępcza jest najlepszą formą opieki nad opuszczonymi lub osieroconymi dziećmi. Z tego też względu Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP zachęca pary małżeńskie, które nie mogą mieć własnych dzieci, do rozważenia, czy adopcja nie byłaby właściwą formą spełnienia potrzeby macierzyństwa i ojcostwa.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
7°C Wtorek
dzień
8°C Wtorek
wieczór
6°C Środa
noc
4°C Środa
rano
wiecej »

Reklama