Rozpoczęto prace przy uruchomieniu Okna Życia w Zamościu w budynku klasztoru sióstr Franciszkanek Misjonarek przy ul. Żdanowskiej.
Będzie to specjalne miejsce z ogrzewaniem i wentylacją, gdzie od 1 czerwca matki będą mogły zostawić niemowlę, nie narażając go na niebezpieczeństwo. Pierwsze Okno Życia powstało w 2006 r. u sióstr nazaretanek w Krakowie. - Otwarcie Okna Życia planujemy na 1 czerwca, będzie to jedyne w tej części kraju takie miejsce, gdzie matka będzie mogła zostawić anonimowo nowo narodzone dziecko, nie narażając noworodka na niebezpieczeństwo i zachowując anonimowość - powiedział dyrektor diecezjalnej Caritas ks. Andrzej Puzon. Okna Życia działają już w kilkunastu polskich miastach. Kilka z nich uruchomiono 25 marca br. w Dzień Świętości Życia. W ich powstawanie angażują się diecezjalne Caritas, żeńskie zgromadzenia zakonne, duszpasterstwa rodzin i miejscowe ośrodki adopcyjne. Matka pozostawiająca dziecko zachowuje anonimowość i nie jest poszukiwana przez sąd. Natomiast dziecko bezzwłocznie trafia do szpitala na oddział noworodków, gdzie przechodzi badania, a o jego dalszym losie decydują sąd i ośrodki adopcyjne. rm / maz
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.