Film brytyjskiego reżysera Kena Loacha „Looking for Eric" („Poszukując Erica") otrzymał w sobotę Nagrodę Ekumeniczną na 62. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes.
Ponadto jury ekumeniczne wyróżniło film austriackiego reżysera Michaela Haneke pt „Das Weisse Band” („Biała wstążka”). Oba filmy biorą udział w rywalizacji o główną nagrodę festiwalu - Złotą Palmę. Jury w swoim werdykcie wskazało na wysoką wartość artystyczną filmu, a także zwróciło uwagę na optymizm, humanizm i poczucie humoru, z jakim Loach opowiada o pogrążonym w kryzysie współczesnym społeczeństwie. Film Loacha prezentuje historię znużonego życiem listonosza Erica, (w tej roli Steve Evets), fanatycznego kibica piłki nożnej, którego życie pogrąża się w głębokim kryzysie. Pewnego dnia poznaje on słynnego piłkarza, Erica Cantonę. Jego idol udziela mu porad, które tylko pojawiają się w jego wyobraźni, i w ten sposób pomaga bohaterowi w rozwiązaniu jego problemów. Cantona były zawodnik Manchesteru United, który zakończył karierę w 1997 roku, gra w filmie Loacha samego siebie. Film Michaela Haneke opowiadający o wydarzeniach w szkole na niemieckiej wsi w 1913 r., odsłaniając korzenie faszyzmu, zdaniem jury, „skłania nas do większej czujności wobec symptomów przemocy w nas samych, która tworzy też podłoże dla przemocy społecznej i politycznej”. Nagroda Ekumeniczna jest niezależna od nagród głównego jury festiwalowego i wręczana jest tradycyjnie w niedzielne południe, na kilka godzin przed wieczornym rozdaniem głównych wyróżnień. Jury Ekumeniczne obecne jest na festiwalu w Cannes od 35 lat. W jego skład wchodzą katolicy i protestanci, związani z teorią i praktyką kina (publicyści, organizatorzy przeglądów filmowych, nauczyciele akademiccy itp. Gremium to wyróżnia filmy posiadające szczególny ładunek humanizmu i zwracające uwagę na duchowy wymiar ludzkiej egzystencji. W ub. r. jury ekumeniczne w Cannes nagrodziło film zatytułowany „Adoracja” pochodzącego z Armenii kanadyjskiego reżysera Atoma Egoyana. W przeszłości nagrodę ekumeniczną zdobyły także filmy polskie: „Podwójne życie Weroniki” Krzysztofa Kieślowskiego (1991), „Człowiek z żelaza” i „Bez znieczulenia” Andrzeja Wajdy (1979, 1981) oraz „Constans” Krzysztofa Zanussiego (1980). tom (KAI/KNA) / ju., Cannes
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.