Zgromadzenie Konstytucyjne Republiki Dominikany odrzuciło wniosek o uznanie za małżeństwo związku osób tej samej płci. Nie przyznało jednocześnie skutków cywilnych małżeństwom zawieranym w różnych Kościołach działających w kraju - donosi Radio Watykańskie.
Wyjątkiem jest tu, dzięki konkordatowi z 1954 r., Kościół katolicki. Składające się ze 108 członków zgromadzenie zajmujące się rewizją ustawy zasadniczej wprowadziło zarazem zapis, że każdy ma prawo do założenia rodziny oraz że kobieta i mężczyzna cieszą się równymi prawami i obowiązkami. Jednocześnie zdefiniowanie małżeństwa jako wyłącznego związku kobiety i mężczyzny jest uznaniem za niekonstytucyjne związków osób tej samej płci. Tym samym zamyka się drogę do ich legalizacji, jak to ma miejsce w niektórych krajach.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?