Dramatyczny apel w sprawie katastrofalnego rozkładu demokracji w Hondurasie wystosowali tamtejsi biskupi.
Jak czytamy w komunikacie Komisji Episkopatu ds. Duszpasterstwa, wszystkie instytucje publiczne tracą wiarygodność w oczach obywateli. Można odnieść wrażenie, że zapominają one o kraju i dobru wspólnym, które jest jedyną racją bytu państwa, partii politycznych i wszelkich instytucji. Politycy dbają jedynie o interesy indywidualne bądź grupowe, podczas gdy przeważająca większość społeczeństwa zmaga się z poważnymi problemami, które są skutkiem niesprawiedliwego systemu. Honduraskich biskupów niepokoi również zapowiedź zmian w konstytucji. Niezrozumiały jest – jak czytamy w komunikacie – pośpiech, z jakim postępuje rząd w tej sprawie. Episkopat uznaje, że konstytucję można ulepszyć, jednakże trzeba się do tego dobrze przygotować. Pochopne reformy prowadzą jedynie do polaryzacji społeczeństwa, a w konsekwencji do anarchii i aktów przemocy – ostrzegają biskupi. Politykę władz skrytykował też metropolita stołecznej Tegucigalpy. Przestrzegł on rządzących przed narzucaniem społeczeństwu swej ideologii. Wydaje się – stwierdził kard. Óscar Andrés Rodríguez Maradiaga – że ich celem jest pełna jednomyślność społeczeństwa, bo tego, kto odważy się myśleć inaczej, traktuje się jak wroga, którego trzeba wyeliminować. Kard. Rodríguez apeluje zatem do wszystkich obywateli, aby nie byli obojętni na losy kraju, który zmierza do przepaści.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni