Organizacja obrony praw człowieka Amnesty International skrytykowała w czwartek przyjętą przez parlament Litwy ustawę o "ochronie nieletnich", zakazującą m.in. wszelkiej reklamy stosunków homoseksualnych. Zdaniem AI szerzy ona homofobię i narusza prawa człowieka.
Zgodnie z przyjętą we wtorek ustawą każda informacja publiczna będąca reklamą stosunków homoseksualnych, biseksualnych i poligamicznych jest uważana za mającą negatywny wpływ na zdrowie psychiczne, rozwój fizyczny, intelektualny i moralny nieletnich. Nowe prawo nie przewiduje żadnych szczególnych sankcji dla tych, którzy go nie będą przestrzegać. AI uważa, że ustawa ta instytucjonalizuje homofobię oraz narusza prawo do wolności słowa oraz do ochrony przed dyskryminacją. "Przyjmując te ustawę Sejm nasila dyskryminację na tle orientacji seksualnej jednostki" - podkreśliła w komunikacie dyrektorka programowa AI ds. Europy i Azji Środkowej Nicola Duckworth. Amnesty podkreśla, że ustawa stawia znak różności między homoseksualizmem a przedstawianiem fizycznej i psychicznej przemocy, pokazywaniem nieżywych lub okaleczonych ciał ludzkich czy informacjami budzącymi przerażenie albo zachęcającymi do samookaleczania się lub samobójstwa.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni