Rok Kapłański będzie szczególnie obchodzony w Ameryce Łacińskiej, jako że zbiega się on tam z początkiem wielkiej misji kontynentalnej, która przywołuje m.in. problem powołań i tożsamości kapłańskiej.
Wiele episkopatów wystosowało z tej okazji specjalne listy do księży. Wskazuje się w nich zasadnicze cele Roku Kapłańskiego, w tym potrzebę współpracy wewnątrzkościelnej, modlitwy, a także osobistej dojrzałości i wrażliwości na potrzeby współbraci w kapłaństwie. Biskupi przypominają także zalecenia oraz inicjatywy związane z rozpoczynającymi się dziś obchodami, w tym rolę sakramentów Eucharystii i Pokuty w duszpasterstwie. Natomiast w Kolumbii rusza inicjatywa modlitewna „Adoptuj księdza”. Tamtejszy ruch kościelny Lazos de Amor Mariano („Więzi Miłości Maryjnej”) zaproponował wiernym „duchową adopcję” konkretnych kapłanów, oznaczającą codzienne wsparcie modlitewne w ich powołaniu i posłudze. Praktykę taką zaleca Stolica Apostolska, zwłaszcza w obliczu moralnych szkód wywołanych przez obyczajowe skandale w Kościele. „W tych trudnych czasach pełnych pokus księża potrzebują naszych modlitw – oznajmili inicjatorzy kampanii. – Rzadko kiedy w dziejach Kościoła kapłani spotykają się z taką agresją i pokusami, mającymi ich odgrodzić od misji, do której zostali powołani przez Pana. Ataki, jakich doświadczają oni ze strony wrogów Kościoła, mają charakter systematyczny, a że sami nie są wolni od ludzkich słabości, dlatego potrzebują pomocy Ducha Świętego, aby być wiernymi na każdy dzień”. Członkowie kolumbijskiego ruchu kościelnego zachęcają więc wiernych do ofiarowania codziennych modlitw i wyrzeczeń w intencji konkretnych księży, zwłaszcza tych, których się zna osobiście. Ruch Lazos de Amor Mariano powstał w 1999 r. w Medellín jako wspólnota modlitwy maryjnej. Obecnie działa także na terenie Ekwadoru.
Polecił również zbadanie osób finansujących działalność ruchu antyfaszystów.
Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują zaufanie do straży pożarnej.
Za jego kandydaturą zagłosowało 83 senatorów, 1 był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.