Czworaczki, urodzone przedwcześnie przez 65-letnią Niemkę trzy miesiące temu, zostały wypisane ze szpitala. Wszystkie dzieci ważą już po 2,5 kg, a ich stan będzie nadal monitorowany - poinformowali w czwartek lekarze berlińskiego szpitala Charite.
Dzieci - dziewczynka Neeta i jej bracia Dries, Bence i Fjonn - urodziły się przez cesarskie cięcie 19 maja, w 26. tygodniu ciąży. Ich matka, Annegret Raunigk, jest prawdopodobnie najstarszą kobietą, która kiedykolwiek urodziła czworaczki.
Raunigk jest emerytowaną nauczycielką rosyjskiego i angielskiego. Oprócz czworaczków ma już 13 dzieci, w wieku od 10 do 44 lat, z pięcioma mężczyznami. Tym razem poddała się na Ukrainie implantacji zarodków powstałych drogą zapłodnienia in vitro z pochodzących od dawców komórek jajowych i plemników. W ten sposób stała się matką łącznie 17 dzieci, a ma także siedmioro wnucząt.
Koszty sztucznego zapłodnienia metodą in vitro kobiet w wieku do 45 lat pokrywają niemieckie kasy chorych. Natomiast sztuczne zapłodnienie obcymi komórkami jajowymi jest w Niemczech zakazane.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.