Reklama

Pogorszyła się sytuacja powodziowa w rejonie Bielska-Białej

Pogorszyła się sytuacja powodziowa w rejonie Bielska-Białej. W sobotę woda ponownie pojawiła się na ulicach Kaniowa, wystąpiły duże rozlewiska. Z dwóch zagrożonych domów strażacy ewakuowali ludzi.

Reklama

Trudna sytuacja jest także w Czechowicach-Dziedzicach i Bestwinie. Synoptycy nie wykluczają burz.

W Bielsku-Białej padało przez większą część dnia. Na ulicach nie milkną syreny wozów strażackich. Rzecznik bielskiej straży Ewa Beńko powiedziała, że praca właściwie się nie kończy. "Wypompowaliśmy wodę z wielu miejsc, ale nastąpiła +cofka+ potęgowana sobotnimi opadami. Zaczynamy niemal od początku w tych samych miejscach" - mówiła.

W Czechowicach-Dziedzicach woda pojawiła się ponownie w rejonie poczty i dworca kolejowego, a także tartaku, miejscowej walcowni metali i w familokach przy ulicy Górniczej.

Fatalnie brzmią prognozy synoptyków. Z informacji uzyskanych w Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody śląskiego wynika, że okolice Bielska-Białej mogą nawiedzić gwałtowne burze z gradem oraz wiatrem sięgającym w porywach do 125 kilometrów na godzinę.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Środa
rano
3°C Środa
dzień
3°C Środa
wieczór
0°C Czwartek
noc
wiecej »

Reklama