W czerwcu, w porównaniu z poprzednim miesiącem, nastroje społeczne poprawiły się, chociaż i tak 56 proc. badanych uważa, że sprawy w naszym kraju idą w złym kierunku - wynika z sondażu TNS OBOP.
Odnotowano wzrost ocen we wszystkich trzech badanych wskaźnikach: ocena trzyletniej prognozy materialnych warunków życia ludzi poprawiła się o 12 pkt proc., ocena stanu gospodarki - o 10 pkt proc., a ocena kierunku zmian w kraju wzrosła o 9 pkt proc. Jak wskazuje OBOP, co trzeci badany (29 proc.) uważa, że sprawy w kraju idą w dobrym kierunku, a 15 proc. respondentów nie ma wyrobionej opinii w tej kwestii. W porównaniu z poprzednim miesiącem o 8 pkt proc. zmalał odsetek ankietowanych, którzy źle oceniają kierunek zachodzących w Polsce zmian.
Im lepsze wykształcenie badanych (od 17 proc. wśród osób z wykształceniem podstawowym do 38 proc. wśród absolwentów wyższych uczelni), tym częściej twierdzą oni, że sprawy w Polsce idą w dobrym kierunku. Pozytywnie zmiany w kraju oceniają także mieszkańcy największych aglomeracji i miast 101-500 tys. (odpowiednio 40 proc. i 35 proc.) oraz mężczyźni (36 proc.), częściej niż kobiety (24 proc.). O złym kierunku rozwoju sytuacji w Polsce mówią najczęściej osoby z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym (odpowiednio 68 proc.i 66 proc.) oraz mieszkańcy wsi (62 proc.).
Dwóch na trzech Polaków (67 proc.) uważa, że gospodarka naszego kraju znajduje się w kryzysie, z czego większy jest odsetek osób, które określają ten kryzys jako lekki (50 proc.) niż oceniających go jako głęboki (17 proc.). Zdaniem co czwartego respondenta (26 proc.) gospodarka Polski się rozwija, przy czym według 25 proc. ankietowanych jest to rozwój powolny. 7 proc. badanych nie ma jednoznacznej opinii na ten temat.
W porównaniu z poprzednim miesiącem, w czerwcu ocena stanu polskiej gospodarki poprawiła się - o 6 punktów proc. zmalał odsetek not negatywnych, a jednocześnie o 4 punkty proc. wzrósł udział ocen pozytywnych. Mimo tej poprawy ocena stanu gospodarki od kilku miesięcy utrzymuje się na niskim poziomie.
Dwóch na pięciu ankietowanych (39 proc.) sądzi, że w ciągu najbliższych trzech lat będzie mniej więcej tak samo, jeśli chodzi o materialne warunki życia ludności w naszym kraju. Według co trzeciego Polaka (31 proc.) nastąpi pogorszenie, a co czwarty badany (25 proc.) spodziewa się poprawy w tej kwestii. 5 proc. respondentów nie ma zdania na ten temat.
Poprawy warunków życia w ciągu najbliższych trzech lat spodziewają się najczęściej sympatycy PO (42 proc.) i SLD (41 proc.), osoby o poglądach centrolewicowych (38 proc.) oraz ci badani, którzy interesują się polityką. Pogorszenia materialnych warunków życia spodziewają się najczęściej zwolennicy PiS (39 proc.) oraz osoby, które w ogóle nie interesują się polityką (38 proc.).
Sondaż zrealizowano w dniach 4-7 czerwca 2009 r. na ogólnopolskiej, losowej, reprezentatywnej próbie 1005 mieszkańców Polski w wieku powyżej 15 lat.
Tradycja niemal całkowicie zanikła w okresie PRL-u. Dziś odżyła.
Po przeliczeniu wyników z 99 proc. komisji: socjaldemokraci wyrywają. Ale...
Prezydent USA wcześniej wielokrotnie powtarzał, że nie ułaskawi swojego syna.
Franciszek włączył się w dyskusję nad forsowaną przez prezydenta Macrona legalizacją eutanazji.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.