Rok temu był drugi tydzień w niewoli. Dziś ks. Mateusz Dziedzic jest w drodze do Republiki Środkowoafrykańskiej. Wraca do diecezji Bouar, gdzie został porwany, i tam ponownie będzie pracował.
W buszu, który, jak mówi, stał się jego parafią, spędził 44 dni. Wraz z nim przetrzymywanych było 25 Afrykanów. Wszyscy odzyskali wolność.
„Chcę wrócić do tego kraju, w którym pracowałem pięć lat, ponieważ byłem tam szczęśliwy jako ksiądz i jako misjonarz. Przez porwanie zostałem wyrwany z tej ziemi; chcę tam wrócić, by kontynuować moją misję. Znam tych ludzi, znam ich potrzeby, znam ich cierpienia zadane szczególnie przez ostatnią wojnę – mówi ks. Dziedzic w rozmowie z Radiem Watykańskim. – Wracam, bo chcę im również podziękować za to, że byli ze mną. Kiedy byłem więziony, moi czarni bracia modlili się za mnie, bardzo przeżywali moje uprowadzenie, pościli w mojej intencji. Chcę stanąć przed nimi i osobiście im podziękować. Wracam także, by spotkać się z więźniami, przyjaciółmi mojej niedoli. Wiem, że czekają na mnie i razem chcemy Bogu podziękować za wolność i za życie”.
Ks. Mateusz Dziedzic został uprowadzony 13 października 2014 r. z parafii Babua, gdzie był proboszczem. Porywając białego rebelianci chcieli zwrócić uwagę świata na ich niewysłuchane przez lokalne władze żądania dotyczące wypuszczenia z więzienia ich przywódcy. Wcześniej grabili, mordowali i uprowadzili 25 Afrykanów.
Papież Franciszek odwiedzi Republikę Środkowoafrykańską 28 i 29 listopada br. Będzie to trzeci kraj na trasie jego pierwszej pielgrzymki na Czarny Ląd, po Kenii i Ugandzie.
... dotyczący jego rozmów z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.
Zostało jeszcze kilka dużych problemów, które "nie do końca" zostały rozstrzygnięte.
Żołnierze zaprezentowali sprzęt wojskowy na wielu piknikach.
Omówiono uwolnienie 1,3 tys. więźniów oraz wizytę Władimira Putina na Alasce.
"Żadna partia w Libanie poza strukturami państwa libańskiego nie ma prawa posiadać broni".
Razem. Bo "źródłem narodowych klęsk były waśnie, podziały i partykularyzmy".
15 sierpnia przypada rocznica - w tym roku 105. - zwycięskiej dla Polski Bitwy Warszawskiej 1920 r.
Kardynał Dziwisz podczas uroczystości odpustowych w Gietrzwałdzie.