Brazylia ma swojego pierwszego czarnoskórego kapłana wśród błogosławionych.
Jest nim ks. Francisco de Paula Victor, którego beatyfikacja odbywa się dziś 14 listopada w Três Pontas w brazylijskim stanie Minas Gerais, gdzie był on proboszczem przez ponad pół wieku. Urodził się w 1827 r. jako syn czarnoskórej niewolnicy – a niewolnictwo w Brazylii zniesiono dopiero 60 lat później, w 1888 r.
Uroczystości beatyfikacyjnej przewodniczy w imieniu Papieża prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Kard. Angelo Amato przypomina, że Francisco de Paula Victor od dziecka pragnął zostać kapłanem, chociaż w ówczesnych warunkach wydawało się to zupełnie niemożliwe.
„Przezwyciężając wszelkie trudności, wytrwał w swoim postanowieniu, wstępując do seminarium. Była to decyzja nadzwyczajna i niezwykła ze względu na dyskryminację społeczną tamtej epoki. Gdy Francisco miał 24 lata, wyświęcił go na kapłana jego biskup, sługa Boży Antônio Ferreira Viçoso, który domagał się zniesienia niewolnictwa. Święcenia te były prawdziwym cudem, bo obalały uprzedzenia rasowe tamtych czasów. Przyszły błogosławiony pełnił posługę najpierw w mieście Campanha, a zaraz potem w Três Pontas, gdzie pozostał aż do śmierci w 1905 r. Dbał szczególnie o oświatę dla ubogich. Dlatego założył w swojej parafii bezpłatną szkołę. Ofiary, jakie otrzymywał, rozdawał potrzebującym. Pomagał także tym, którzy początkowo okazywali mu pogardę. Dlatego w dwadzieścia lat po śmierci parafianie ufundowali ku jego czci tablicę z napisem: «Jego życie było Ewangelią»” – powiedział kard. Amato.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.