Francuzi reflektują nad stanem wojny, w jakim znaleźli się po ostatnich zamachach w Paryżu. Ważny głos w tej dyskusji zabrał Fabrice Hadjadj, członek Papieskiej Rady ds. Świeckich.
Jego zdaniem Francja tę wojnę przegrywa, ponieważ Francuzi zdziecinnieli, brak im męstwa. Nie chcą oni pokoju, ale by zostawiono ich w spokoju, bez względu na cenę. O pokój prawdziwy i związaną z nią sprawiedliwość trzeba bowiem walczyć, a do tego Francuzi nie są już zdolni.
W felietonie na łamach tygodnika Famille chrétienne Hadjadj przypomina, że choć w chrześcijaństwie najważniejsza jest miłość, to jednak nie jest mu jednak obcy ideał bojownika, uzbrojonego przede wszystkim w oręż duchowy, ale zawsze bojownika. Nasze życie zostało bowiem zranione u samych swych początków, nieustannie jesteśmy atakowani przez Złego, a zatem trzeba walczyć, trzeba wziąć do ręki miecz, by szerzyć Królestwo Miłości. Jeśli nie odkryjemy w sobie na nowo męstwa bojownika, które opiewał niegdyś św. Bernard, zostaniemy pokonani przez islamistów, zarówno pod względem duchowym, jak i materialnie – ostrzega Hadjadj.
Francuski filozof i dramaturg zaznacza, że wielu młodych zwraca się dziś w kierunku islamu, bo proponowane im chrześcijaństwo nie ma w sobie już nic z heroizmu ani rycerskości, lecz zostało zredukowane do pochwały zgodnego współistnienia oraz przekazu, który wystrzega się konfrontacji.
Premier Ukrainy : wraz z USA wypracowaliśmy ostateczny wariant umowy w sprawie minerałów.
To Rosja jest agresorem w wojnie z Ukrainą i podczas niej popełniła zbrodnie wojenne.
.. ale jednocześnie trwają przygotowania do nowej odsłony wojny.
W związku z nadużyciami wyborczymi - poinformowały źródła sądowe.
Zakończone w środę Wielkie Święto Dzbana - Maha Kumbh Mela - trwało 45 dni.