Z udziałem premiera RP Donalda Tuska i Jerzego Buzka, kandydata na przewodniczącego Parlamentu Europejskiego (PE) w katedrze w Osnabrück odprawiono Mszę św. Polscy politycy zostali zaproszeni na liturgię przez ustępującego przewodniczącego Europarlamentu Hansa-Gerda Pötteringa.
Uroczystą Mszę św. koncelebrował ordynariusz diecezji Osnabrück bp Franz Josef Bode i biskup opolski abp Alfons Nossol.
Zdaniem Tuska, odchodzący szef PE to polityk, który pracuje z dużymi sukcesami, aby nowe państwa członkowskie poczuły się w zjednoczonej Europie jak w domu. Ustępujący szef Parlamentu Europejskiego był jednym z polityków, którzy najmocniej lobbowali na rzecz kandydatury byłego polskiego premiera.
Jerzy Buzek jest nominowany na następcę niemieckiego polityka. Jego wybór ma nastąpić we wtorek 14 lipca, pierwszego dnia inauguracyjnej sesji PE w Strasburgu. Jeżeli zostanie wybrany szefem europarlamentu, będzie pełnił tę funkcję przez 2 i pół roku. Przez drugą połowę kadencji, parlamentowi będzie przewodniczył socjalista Martin Schulz.
"Bardzo się cieszę, że współpraca między Niemcami, Francją a Polską, znalazła swój bardzo praktyczny wymiar. W interesie całej Europy jest to, aby ci, którzy mają krótszy staż, czuli się w pełni partnerami dla najbardziej doświadczonych" - powiedział Tusk.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.