Uchodźcy z Syrii są ofiarami konfliktu, którego przyczyn nie są w stanie zrozumieć.
Kryzys migracyjny ma przyczyny polityczne i dlatego to właśnie wspólnota międzynarodowa musi natychmiast zadbać o zakończenie konfliktów, które zadają ból całym narodom i niezliczonej rzeszy uchodźców – uważa kard. Antonio Tagle. Aarcybiskup Manili jako przewodniczący międzynarodowej sieci kościelnych organizacji charytatywnych Caritas Internationalis złożył czterodniową wizytę w Libanie.
W kraju mającym 4 mln obywateli żyje tam obecnie milion uchodźców. Kard. Tagle spotkał się z przedstawicielami kościelnych organizacji, które niosą im pomoc, a także odwiedził obozy dla uchodźców. W rozmowie z Radiem Watykańskim przyznał, że warunki, w jakich żyją tam przybysze z Syrii, są nieludzkie. W najgorszej sytuacji są dzieci, które nie mają możliwości kontynuowania nauki. Ludzie są zdesperowani – mówi filipiński kardynał. Są ofiarami konfliktu, którego przyczyn nie są w stanie w ogóle zrozumieć. Dlatego w ich imieniu kard. Tagle ponownie apeluje do wspólnoty międzynarodowej o zakończenie trwającej w Syrii wojny.
„Prosimy wszystkich, a zwłaszcza przywódców państw i organizacji międzynarodowych: Natychmiast i uczciwie zajmijcie się zakończeniem tego konfliktu i wojny. Zajmijcie się jego przyczynami pokornie i sumiennie. Odłóżcie na bok zachłanność i zabieganie o własne korzyści. Pomyślcie o losie cierpiących. Apelujemy o to w imieniu dzieci, mając na względzie przyszłość syryjskich rodzin i całego kraju. Jaką przyszłość może mieć Syria, jeśli dzieci, młodzież i najlepiej wykształceni ludzie opuszczą ten kraj? Czym będzie Syria bez nich? Zadbajcie o pokój w Syrii i uczciwie wyeliminujcie przyczyny wszystkich trapiących ją konfliktów”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.