Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko wezwał w obecności patriarchy moskiewskiego i Wszechrusi Cyryla do stworzenia jednego i niezależnego Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego.
Obecnie istnieją trzy takie Kościoły: podległy Patriarchatowi Moskiewskiemu, Patriarchatowi Kijowskiemu i autokefaliczny. Dwa ostatnie nie są uznawane przez inne Kościoły prawosławne na świecie.
- Największą nadzieją narodu ukraińskiego jest żyć w łonie jednego Kościoła, zjednoczonego i niezależnego – powiedział szef państwa podczas uroczystości przy pomniku ofiar wielkiego głodu z lat 1932-33.
- Ten Kościół już istnieje, Panie Prezydencie. Niezależny Kościół istnieje na Ukrainie, a gdyby go nie było, nie istniałaby Ukraina – odpowiedział patriarcha, mając na myśli Rosyjski Kościół Prawosławny. Nawiązując do istnienia na Ukrainie dwóch innych wspólnot prawosławnych, dodał, że na ciele Kościoła są rany, które trzeba uleczyć.
Hierarcha podkreślił także, że jego władza rozciąga się na terytorium Ukrainy. Zapewnił, że nie ma w tym „jakiegokolwiek imperializmu, żadnej dominacji nad innymi”. - Jest tylko jasna eklezjologia prawosławna: patriarcha jest ojcem dla wszystkich, be względu na kolor paszportu w kieszeni i państwo w jakim żyją – oświadczył Cyryl I. Wezwał do jedności rosyjskich i ukraińskich wyznawców prawosławia.
Rosyjski Kościół Prawosławny traktuje Ukrainę jako swoje „terytorium kanoniczne”.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.