Departament Stanu USA powiadomił we wtorek o uchyleniu czterech wiz dyplomatycznych członków rządu utworzonego w Hondurasie po zamachu stanu w tym kraju 29 czerwca. Trwa przegląd pozostałych wiz.
Jak wyjaśnił rzecznik departamentu Ian Kelly, USA nie uznają władz kierowanych przez Roberto Michelettiego, rządzących Hondurasem po obaleniu prezydenta Manuela Zelayi.
W zeszłym tygodniu sekretarz stanu USA Hillary Clinton zagroziła wstrzymaniem pomocy gospodarczej dla Hondurasu, jeśli jego nowy rząd nie zgodzi się na przywrócenie demokracji w tym kraju. Zelayę, deportowanego przez puczystów do Nikaragui, za prawowitego prezydenta uznają USA, Organizacja Państw Amerykańskich i większość państw regionu.
Kilka państw arabskich złożyło podpisy pod innym dokumentem, który wzywa do rozbrojenia Hamasu.
"Macie okazję, by dawać przesłanie nadziei, wołajmy o pokój na świecie."
"Demografia Kościoła katolickiego u progu trzeciego tysiąclecia"
Pątnicy szli nawet w czasach zaborów, wojny i powstania warszawskiego.
Kilka osób rannych po serii wstrząsów sejsmicznych u wybrzeży Kamczatki.