Nadzieję na zakończenie konfliktu syryjskiego wyraził watykański sekretarz stanu w 5. rocznicę jego wybuchu.
Konflikt rozpoczął się 15 marca 2011 r. Kard. Pietro Parolin wypowiedział się na ten temat, zwiedzając wczoraj zorganizowaną we włoskim senacie wystawę o dotychczasowej historii Jubileuszowych Lat Jubileuszowych, poczynając od roku 1300.
„Jest naszym gorącym pragnieniem, aby Rok Święty mógł mieć także konsekwencje na płaszczyźnie politycznej, powstrzymując wojnę w Syrii. Dla ludności tego kraju jest to sytuacja nie do zniesienia. Jej niewysłowione cierpienia muszą znaleźć odzew w naszych sercach i w sercach polityków. Ponawia się wysiłki i miejmy nadzieję, że się powiodą. Nie wiem dlaczego dotychczasowe pozytywne sygnały nie odniosły powodzenia. Zobaczymy, czy ostatnie posunięcia, w tym wycofanie się Rosji, doprowadzą do postępów w rokowaniach i do osiągnięcia rozwiązania politycznego”.
Kardynał sekretarz stanu mówił także o swojej wizycie w Macedonii i Bułgarii, gdzie uda się w najbliższych dniach (18-22 marca). Powiedział, że podczas niej spotka się też z uchodźcami.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.