Islamscy z Abu Sayyaf uwolnili w niedzielę 10 indonezyjskich marynarzy, uprowadzonych pod koniec marca na filipińskich wodach terytorialnych - poinformował szef policji na wyspie Jolo na Filipinach.
Zakładnicy - załoga tajwańskiego holownika i barki - zostali dostarczeni do siedziby gubernatora wcześnie rano, skąd zabrano ich do koszar wojskowych - powiedział nadinspektor Junkipar Sitin.
Źródła policyjne twierdzą, że nie wiadomo, czy zapłacono okup za porwanych marynarzy.
Podczas incydentu w marcu holownik i barka przewożąca 7 tys. ton węgla znajdowały się na wodach między Sungai Putting w indonezyjskiej części wyspy Borneo, a portem Batangas w południowej części Filipin. Holownik odnaleziono niedaleko miasta Languyan na południowo-zachodnich Filipinach.
Abu Sayyaf, powiązana z Al-Kaidą grupa znajdująca się na amerykańskiej i filipińskiej liście organizacji terrorystycznych, jest znana z zamachów bombowych, wymuszeń i porwań dla okupu na niestabilnym południu Filipin. Ugrupowanie to walczy o autonomię w kraju, który jest w przeważającej części katolicki.
W ostatnich dniach szerokim echem na świecie odbiło się brutalne zamordowanie przez Abu Sayyaf kanadyjskiego zakładnika, 68-letniego Johna Ridsdela.
25 kwietnia w mieście Jolo, na wyspie o tej samej nazwie w południowo-zachodniej części Filipin, dwaj mężczyźni na motocyklu zostawili na ulicy głowę w plastikowej torbie i uciekli; pięć godzin wcześniej upłynęło ultimatum w sprawie okupu, postawione przez islamistów, którzy zagrozili egzekucją jednego z czworga porwanych we wrześniu turystów - dwóch Kanadyjczyków, Norwega i towarzyszącej im Filipinki.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.