Donald Trump wygrał we wtorek prawybory Partii Republikańskiej w stanie Waszyngton, umacniając tym samym swoją pozycję jedynego pretendenta GOP do udziału w listopadowych wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych - podały media.
Według CNN i NBC po przeliczeniu 67 proc. głosów, Trump ma 76-procentowe poparcie. Głosowano korespondencyjnie, a na kartach widniały też nazwiska trzech byłych rywali nowojorskiego bogacza.
Trump stał się jedynym kandydatem z ramienia Partii Republikańskiej w wyścigu do Białego Domu po tym, jak jego zdecydowane zwycięstwo w prawyborach w Indianie na początku maja skłoniło jego rywali Teda Cruza i Johna Kasicha do wycofania się z rywalizacji.
Słynący z kontrowersyjnych poglądów miliarder jest już coraz bliżej zebrania głosów 1237 delegatów, potrzebnych do uzyskania nominacji prezydenckiej Partii Republikańskiej podczas lipcowej konwencji w Cleveland, w stanie Ohio. Przed wtorkowymi prawyborami brakowało mu głosów 48 delegatów, a w Waszyngtonie do zdobycia były 44.
Cieniem na wtorkowym zwycięstwie Trumpa w stanie Waszyngton kładą się starcia między jego przeciwnikami a policją przed budynkiem, w którym odbywał się miting wyborczy kandydata w Albuquerque, w stanie Nowy Meksyk.
Demonstranci, którzy nieśli transparenty z napisami "Trump to faszysta" i "Mamy już dość", przedarli się przez policyjne barykady i obrzucali funkcjonariuszy palącymi butelkami i kamieniami. Policja użyła gazu pieprzowego i granatów dymnych.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.