Służba Wywiadu Zagranicznego (SWR) Rosji w piątek przesunęła o jeden dzień prezentację swojej książki "Sekrety polskiej polityki zagranicznej. 1935-45". Odbędzie się ona we wtorek o godz. 12 czasu moskiewskiego (10 czasu polskiego). SWR nie podała przyczyn przesunięcia prezentacji.
Początkowo podano, że została ona odwołana i że nie ma nowego terminu. Ostatecznie okazało się jednak, że SWR jedynie przesunęło ją z 31 sierpnia na 1 września.
O nowym terminie poinformowała wieczorem agencja RIA-Nowosti, która będzie gospodarzem prezentacji.
Prezydent Lech Kaczyński, komentując pierwsze informację o odwołaniu prezentacji, powiedział w piątek w Warszawie dziennikarzom, że "przedstawianie dokumentów, które dopiero trzeba by było zrobić po 70 latach, jest stosunkowo trudne".
"W Rosji była pewna kampania w ostatnich dniach, której nie chciałbym w tej chwili przed wizytą pana premiera (Władimira Putina) oceniać, ale relacja między mediami a władzą wykonawczą w Rosji jest inna niż w Polsce, to trzeba też brać pod uwagę" - podkreślił polski prezydent.
Wcześniej w piątek do zapowiedzianej publikacji odniósł się wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Kremer. "Budzi pewne zdziwienie, że instytucją, która podjęła się prac historycznych, jest rosyjski wywiad. Agencja Wywiadu w trybie roboczym wyrazi swoje zdziwienie tą sytuacją" - powiedział Kremer dziennikarzom.
Jak zaznaczył, strona polska - zgodnie z prawem międzynarodowym - będzie występować o przekazanie nam należących do polskich instytucji zbiorów archiwalnych.
SWR zapowiedziała w miniony wtorek, że 31 sierpnia - czyli w dniu przyjazdu premiera Rosji Władimira Putina do Gdańska na uroczystości poświęcone 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej - opublikuje zbiór dokumentów ze swoich archiwów na temat polityki Polski w latach 1935-45.
Rzecznik SWR Siergiej Iwanow poinformował, że w książce znajdą się "analizy polityki wewnętrznej i zagranicznej Polski, pisma polityczne i zapisy rozmów ambasadorów, raporty attaches wojskowych i wybór telegramów informacyjnych misji dyplomatycznych".
Służba Wywiadu Zagranicznego Rosji zarzuciła w czwartek Polsce, że jej przedwojenne władze "aktywnie współpracowały z hitlerowskimi Niemcami". Według SWR, Polska "nie odmówiłaby wspólnej wojny z Niemcami przeciwko ZSRR". Z oskarżeniami tymi wystąpił rzecznik Służby Wywiadu Zagranicznego Siergiej Iwanow, anonsując planowaną na poniedziałek prezentację wydanej przez SWR książki "Sekrety polskiej polityki zagranicznej. 1935-45".
W czwartek, nawiązując do planowanej prezentacji, SWR zarzuciła Polsce, że jej przedwojenne władze "aktywnie współpracowały z hitlerowskimi Niemcami". Według SWR, Polska "nie odmówiłaby wspólnej wojny z Niemcami przeciwko ZSRR".
Rzecznik SWR oznajmił, że "przedwojenne polskie władze prowadziły antyradziecką politykę i wspólnie z krajami zachodnimi - Francją oraz Wielką Brytanią - torpedowały wysiłki zmierzające do zbudowania systemu bezpieczeństwa zbiorowego w Europie". "Co więcej - one aktywnie współpracowały z hitlerowskimi Niemcami" - podkreślił.
"Polska wzięła bezpośredni udział w rozbiorze Czechosłowacji, za zgodą III Rzeszy snuła agresywne plany w stosunku do Litwy i - jeśli sądzić na podstawie wypowiedzi różnych polityków - nie odmówiłaby wspólnej wojny z Niemcami przeciwko ZSRR" - oświadczył Iwanow.
"Swoją krótkowzroczną polityką Warszawa sama pozbawiła się ewentualnych sojuszników i faktycznie zdolności do przeciwdziałania hitlerowskiej agresji" - dodał.
Według przedstawiciela SWR, "dzisiaj politycy kilku krajów wschodnioeuropejskich podejmują aktywne próby zrewidowania historii II wojny światowej - zgodnie ze swoimi obecnymi politycznymi potrzebami".
"W Polsce zwykło się uważać, że kraj ten padł ofiarą agresji. Faktu tego nikt nie kwestionuje. Jednak mało który z odpowiedzialnych polskich polityków zadaje sobie pytanie, co zrobiła Warszawa, aby nie dopuścić do rozpętania wojny" - powiedział Iwanow.
Rzecznik ocenił, że "wartość tych dokumentów (publikowanych w książce) sprowadza się do tego, iż spojrzenie wysoko postawionych pracowników ówczesnego MSZ Polski, resortu obrony i służb specjalnych tego kraju będzie pożyteczne dla dzisiejszej interpretacji wydarzeń związanych bezpośrednio z początkiem II wojny światowej".
Zdaniem Iwanowa, "przypomnienie o tym wszystkim wydaje się konieczne w przededniu (rocznicy) tragicznych wydarzeń sprzed 70 lat". "Myślę, że na razie ujawnione zostaną nie wszystkie sekrety polskiej polityki z lat przedwojennych" - zaznaczył.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.