Pozostaję w Polsce pełniąc funkcję nuncjusza apostolskiego podczas lipcowej wizyty Ojca Świętego oraz Światowych Dni Młodzieży – powiedział dziś w rozmowie z KAI abp Celestino Migliore.
Wyjaśnił, że – mimo nominacji na nuncjusza w Federacji Rosyjskiej – pełni wciąż misję nuncjusza w Polsce, a wygaśnie ona dopiero po mianowaniu jego następcy i złożeniu przezeń listów uwierzytelniających.
Nuncjusz Migliore towarzyszyć więc będzie Ojcu Świętemu Franciszkowi podczas jego pobytu w Polsce, przypadającego miedzy 27 a 31 lipca. Do jego zadań będzie należało m.in. powitanie Ojca Świętego zaraz po wylądowaniu na ziemi polskiej wraz z szefem polskiego protokołu. Zazwyczaj bowiem to nuncjusz wraz z szefem protokołu MSZ wchodzą jako pierwsi na pokład papieskiego samolotu jeszcze zanim Ojciec Święty z niego wysiądzie. Nuncjusz Migliore uczestniczyć też będzie w uroczystym przywitaniu Ojca Świętego przez prezydenta Dudę na Wawelu, spotkaniu Papieża z polskim Episkopatem i w innych uroczystościach.
Jednocześnie abp Migliore za „kompletnie wydumane” uznał informacje opublikowane dziś przez „Gazetę Wyborczą”, jakoby jego przeniesienie na stanowisko nuncjusza apostolskiego w Rosji miałoby być odpowiedzią Watykanu na niespodziewane odwołanie polskiego ambasadora przy Stolicy Apostolskiej, Piotra Nowiny-Konopki. W opublikowanym w sobotę wywiadzie dla KAI, abp Migliore przyznał, że „prawdę mówiąc już pod koniec lutego, po spotkaniu Papieża Franciszka i Patriarchy Cyryla, miałem pierwsze sygnały o przenosinach do Moskwy, a potem były czasochłonne procedury dyplomatyczne”. A więc decyzja Stolicy Apostolskiej w sprawie jego nominacji na nuncjusza w Moskwie zapadła o wiele wcześniej, zanim pojawiły się jakiekolwiek informacje o losie polskiego ambasadora przy Stolicy Apostolskiej. Sprawy te – jak wyjaśnił dziś abp Migliore – nie mają ze sobą nic wspólnego.
Obecnie abp Celestino Migliore pełni normalne obowiązki jakie spoczywają na nuncjuszu, kiedy zbliża się wizyta Ojca Świętego w danym kraju. Wczoraj i dziś wziął udział w wizytacji organizatorów wizyty papieskiej, jaka ma miejsce w tych dniach w Krakowie.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.