Trzej z pięciu debiutantów w piłkarskich mistrzostwach Europy w sobotę rozpoczną zmagania na francuskich boiskach. W meczu Albanii ze Szwajcarią może dojść do pojedynku braci Taulanta i Granita Xhaka. Pierwsze spotkanie rozegrają też zaliczani do faworytów Anglicy.
Po raz pierwszy do ME zakwalifikowały się zespoły - w kolejności alfabetycznej - Albanii, Irlandii Północnej, Islandii, Słowacji i Walii.
W sobotę, o godz. 15 w Lens, Albania spotka się ze Szwajcarią i to będzie drugie spotkanie w grupie A. Na inaugurację turnieju, w piątkowy wieczór, Francja wygrała z Rumunią 2:1.
Być może dojdzie do pojedynku braci - Taulant Xhaka gra dla Albanii, a Granit Xhaka - Szwajcarii. Wcześniej rywalizowali ze sobą tylko w lidze szwajcarskiej. Ich rodzice są kosowskimi Albańczykami i przybyli do Szwajcarii w 1989 roku.
W programie drugiego dnia Euro są też dwa mecze w gr. B. W Tuluzie, o godz. 18, kolejna z drużyn rozpoczynających przygodę z mistrzostwami Słowacja (w przeszłości w ME grała Czechosłowacja, tytuł zdobyła w 1976 roku) spotka się z Walią.
Jeśli oba zespoły będą równie skuteczne, co w bezpośrednich potyczkach w el. ME 2008, wówczas kibice zobaczą sporo bramek. Niemal dekadę temu Słowacy wygrali w Cardiff 5:1, zaś Walijczycy zwyciężyli w Trnawie 5:2. W pierwszym spotkaniu honorową bramkę dla gospodarzy, z rzutu wolnego, strzelił Gareth Bale, dziś największa gwiazda walijskiej reprezentacji. Wtedy miał 17 lat i to był jego pierwszy gol w kadrze.
Bardzo ciekawie zapowiada się konfrontacja Anglików z Rosjanami - o godz. 21 w Marsylii. Podopieczni trenera Roya Hodgsona jako jedyni w eliminacjach wygrali wszystkie 10 spotkań, a do tego z imponującym bilansem bramek 31-3. Nie zawodzili też w grach sparingowych przed Euro, w przeciwieństwie do Rosjan.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.