Nieznana liczba obcokrajowców została wzięta jako zakładnicy w piątek wieczorem w restauracji położonej w dzielnicy dyplomatycznej Dhaki, stolicy Bangladeszu - podały źródła policyjne. Restaurację zaatakowało ośmiu-dziewięciu uzbrojonych napastników.
Zaatakowana została popularna wśród cudzoziemców, w tym dyplomatów, restauracja Holey Artisan Bakery. Według Sumona Rezy, członka personelu, który zdołał uciec z lokalu, do środka weszli mężczyźni uzbrojeni w broń ręczną i ładunki wybuchowe, którzy otworzyli ogień krzycząc "Allah Akbar" (arab. "Bóg jest wielki").
Według dziennika "The Dhaka Tribune" zakładników jest co najmniej dwudziestu.
Obszar wokół restauracji został otoczony i zamknięty przez policję. Według niepotwierdzonych doniesień policja podjęła próbę negocjacji z napastnikami w celu uwolnienia zakładników. Policja poinformowała, że podczas ataku zostało rannych kilku policjantów.
Dowództwo policji podało, że wkrótce ma się rozpocząć operacja odbicia zakładników.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.