Drugi etap kolarskiego wyścigu z Tarnowskich Gór do Katowic wygrał Kolumbijczyk Fernando Gaviria.
Szymon Zmarlicki /Foto Gość Kolarze na drugim okrążeniu wokół centrum Tarnowskich Gór W tym roku nie lotna premia, ale początek 2. etapu TdP został zlokalizowany na tarnogórskim rynku. Przy dopingu kilkutysięcznej publiczności o godz. 15 kolarze ruszyli w starcie honorowym sprzed miejskiego ratusza, by kilka minut później w ostrym starcie rozpocząć rywalizację o jak najlepsze lokaty.
153-kilometrowy etap na Śląsku przebiegał przez kilka największych miast aglomeracji. Gdy kolarze po kilku okrążeniach opuścili Tarnowskie Góry, przejechali przez Piekary Śląskie, Bytom (tam Premię Specjalną zgarnął Niemiec Jonas Koch z polskiej ekipy Verva Activejet), Chorzów i Siemianowice Śląskie, by po ponad 3 godzinach rywalizacji zameldować się na mecie przy Spodku w Katowicach.
Po sprinterskim pojedynku jako pierwszy finiszował Kolumbijczyk Fernando Gaviria z ekipy Ettixx-Quick-Step, zaledwie o centymetry wyprzedzając Elię Vivianiego (Sky) i Caleba Ewana (Orica). Gaviria odebrał koszulkę lidera swojemu koledze z drużyny, zwycięzcy pierwszego etapu z metą w Warszawie - Włochowi Davide Martinellemu, który w Katowicach go rozprowadzał.
W pierwszej dziesiątce znalazł się jeden Polak, startujący w barwach reprezentacji Kamil Zieliński. Natomiast Michał Kwiatkowski (Sky), który na początku wyścigu dołączył do grupy ucieczkowej, ostatecznie zajął 20. miejsce. W klasyfikacji generalnej po dwóch etapach zajmuje on 9. pozycję.
W 73. Tour de Pologne startuje prawie 250 zawodników z niemal 50 państw, w tym rekordowa liczba Polaków. W tym roku w osobnym wyścigu zmierzą się również kobiety.
Zobacz kolarzy i kibiców na trasie 2. etapu TdP w GALERII ZDJĘĆ!
Czytaj też:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.