11-latek siedział za kierownicą fiata cinquecento, które w poniedziałek wieczorem w Żelisławicach (Świętokrzyskie) zatrzymali do kontroli policjanci. Pasażerem był nietrzeźwy ojciec chłopca.
Jak powiedziała PAP we wtorek Małgorzata Tkaczyk-Kłębek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji funkcjonariusze zatrzymali auto, gdyż... nie widzieli nikogo za kierownicą.
Siedzący na siedzeniu obok małego kierowcy 45-letni mężczyzna miał w wydychanym powietrzu prawie dwa promile alkoholu. Tłumaczył policjantom, że nie chciał prowadzić po pijanemu, aby nie stracić prawa jazdy.
Za udostępnienie samochodu osobie nieuprawnionej sąd grodzki może ukarać ojca grzywną. Natomiast sąd rodzinny i nieletnich zdecyduje, czy mężczyzna naraził dziecko na niebezpieczeństwo.
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.