Wszystko wskazuje na to, że zostały zastrzelone we własnym domu.
Siostry pracowały jako pielęgniarki w klinice w Lexington. Nie przyszły do pracy i to zaniepokoiło ich współpracowników. Zawiadomili policję. Funkcjonariusze sprawdzili mieszkanie sióstr w Durant i znaleźli zwłoki.
Motyw zabójstwa jeszcze nie jest znany. Jak mówi biskup diecezji Jackson Joseph Kopacz, siostry spędziły wiele lat służąc mieszkańcom stanu Mississippi. Zdecydowanie kochały ludzi - przekonuje hierarcha i zapewnia o jedności w żałobie z mieszkańcami Durant oraz z rodzinami i ze zgromadzeniami, z których siostry się wywodziły. Jedna należała do zgromadzenia sióstr miłosierdzia, druga do franciszkanek szkolnych (Sióstr Szkolnych Trzeciego Zakonu Regularnego św. Franciszka z Asyżu).
Policja w Durant prowadzi dochodzenie w sprawie zabójstwa.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".