Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne w wybuchu, do którego doszło we wtorek na terenie ambasady Chin w Biszkeku - poinformowało ministerstwo zdrowia Kirgistanu. Na razie nie jest jasne, co spowodowało wybuch.
"Pracująca na miejscu eksplozji ekipa ratowników znalazła ciało jednej osoby, która zginęła w samochodzie na terenie ambasady" - powiedziało źródło w tym resorcie, cytowane przez agencję Interfax.
Ratownicy udzielili na miejscu pomocy dwóm osobom, które zostały ranne w wyniku tej eksplozji.
Milicja otoczyła kwartał, w którym znajduje się chińska placówka dyplomatyczna. Jest tam usytuowana także ambasada USA.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.