Złożony do Sejmu obywatelski projekt ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele poparło ponad pół miliona Polaków.
Analiza pokazuje, że podobne rozwiązania są standardem w państwach zachodniej Europy, a ich przyjęcie może mieć pozytywny wpływ na gospodarkę.
Analitycy Instytutu Ordo Iuris porównali przepisy o dniach wolnych od pracy obowiązujące w większości państw Europy, zbadali przepisy obywatelskiego projektu i sprawdzili, jak jego przyjęcie może wpłynąć na gospodarkę.
W 9 na 31 poddanych analizie krajów handel w niedziele jest ograniczony lub niedozwolony. Wolna niedziela stanowi standard obowiązujący w niemal wszystkich państwach zachodniej Europy, z wyjątkiem Portugalii i Irlandii. W większości z tych krajów przyjęty został zakaz pracy podobny do tego, który już dzisiaj obowiązuje w Polsce w dni ustawowo wolne od pracy. Nie pozwala on na zatrudnianie w niedzielę pracowników, ale małe punkty usługowe mogą być prowadzone np. przez właściciela. Dalej idący zakaz handlu – który przewiduje także obywatelska inicjatywa – jest znany w ustawodawstwie Niemiec oraz Austrii.
Doświadczenia Węgier, gdzie podobne przepisy obowiązywały przez ponad rok, potwierdzają pozytywny wpływ tego rozwiązania na gospodarkę, przede wszystkim w sektorze drobnego handlu. Przywołane badania wskazują, że także w innych krajach na gwarancjach wolnej niedzieli najczęściej korzystają indywidualni przedsiębiorcy i rodzinne firmy. Nie znajdują potwierdzenia obawy dotyczące ogólnego spadku obrotów w handlu.
Założenia przedstawionego projektu stanowią realizację dyrektyw konstytucyjnych obligujących władze publiczne do otoczenia rodziny szczególną ochroną i opieką (art. 18 Konstytucji RP) oraz do ochrony pracy i nadzoru nad warunkami wykonywania pracy (art. 24 Konstytucji RP) W bezpośrednim związku z tą zasadą pozostaje wynikające z art. 47 Konstytucji prawo do ochrony prawnej życia prywatnego i rodzinnego. Analitycy proponują przy tym kilka zmian, które mogłyby zostać rozważone podczas prac parlamentarnych. Tytuł ustawy powinien afirmować rolę niedzieli jako dnia wolnego od pracy, szczególnie w kontekście życia rodzinnego. Projekt mógłby więc nosić tytuł: „ustawa o wolnej niedzieli” albo „ustawa o ochronie życia rodzinnego w niedzielę”. Wskazane jest także wybranie jednolitej formy prawnej dla proponowanego ograniczenia handlu w niedziele i obowiązującego już ograniczenia możliwości zatrudniania osób w święta będące dniami ustawowo wolnymi od pracy.
Projekt ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele to kolejna z szeregu obywatelskich inicjatyw ustawodawczych zgłoszonych w ciągu ostatnich miesięcy. Projekt, pod którym podpisało się 518 tys. obywateli, uzyskał podobne poparcie, jak inicjatywa „Stop aborcji”, którą poparło blisko pół miliona Polaków. Znacznie mniejszym poparciem cieszyły się: proaborcyjna inicjatywa „Ratujmy kobiety”, która zdołała przekonać do siebie 215 tysięcy osób, oraz projekt „Świecka szkoła”, pod którym podpisało się niewiele ponad 100 tysięcy Polaków. W przypadku inicjatyw „Ratujmy kobiety” i „Świecka szkoła” wskazywano na nieprawidłowości podczas zbiórki podpisów.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.