80 nagrobków odnowili w tym roku konserwatorzy na "nowym" Cmentarzu Żydowskim w Krakowie. To jedna z niewielu wciąż czynnych nekropolii wyznania mojżeszowego w Polsce.
"Ratujemy nagrobki, które są najbardziej zniszczone i groby osób ważnych dla społeczności żydowskiej. Staramy się znaleźć i dopasować wszystkie połamane fragmenty macew, wyciągnąć na powierzchnię to, co zostało przysypane, bo podczas wojny cmentarz ten został przez Niemców zniszczony" - mówił w piątek PAP Marek Sawicki, który kieruje zespołem konserwatorów.
Konserwatorzy oczyszczają nagrobki - wykonane najczęściej z piaskowca - z zabrudzeń, mchów i porostów, uzupełniają ubytki i te detale rzeźbiarskie, które są konieczne i możliwe do odtworzenia. "Nie chcemy zbytnio ingerować, bo zależy nam na zachowaniu autentyczności" - podkreślił Sawicki. =
Podczas tegorocznych prac konserwatorzy natrafili na grób 18-letniej dziewczyny Malci Feniger, zmarłej w 1929 r., który przed wojną odwiedzały kobiety i pozostawiały na macewie wpisy ołówkiem. Napisy do dziś przetrwały. Konserwatorzy pozostawili historykom wyjaśnienie zagadki, kim była dziewczyna i dlaczego właśnie do jej grobu przybywały inne kobiety.
Renowacja nagrobków była możliwa dzięki dotacji z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa; Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa (SKOZK) przeznaczył na ten cel w 2009 r. 200 tys. zł. Około 90 tys. zł pochodziło od gminy wyznaniowej żydowskiej w Krakowie.
"Gdyby nie SKOZK, nie moglibyśmy nawet marzyć o takich funduszach i wykonaniu takiej pracy" - powiedział w piątek PAP przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie Tadeusz Jakubowicz. Według niego, renowacji wymaga co najmniej połowa z około 6,5 tys. nagrobków na cmentarzu.
Jakubowicz dodał, że żałuje, iż SKOZK może przyznać dotacje wyłącznie na odnowę krakowskich zabytków, bo w całej Małopolsce jest wiele cmentarzy i synagog, które wymagają prac konserwatorskich.
Cmentarz przy ul. Miodowej powstał w pierwszych latach XIX wieku na terenie zakupionym od Augustianów. Podczas II wojny światowej został zniszczony, Niemcy używali macew m.in. do prac budowlanych. W latach 50. dzięki wsparciu organizacji Joint Distribution Committee cmentarz poddano renowacji.
Na cmentarzu tym pochowani są m.in. malarz, uczeń Jana Matejki Maurycy Gottlieb, poseł na Sejm i wiceprezydent Krakowa Józef Sare, lekarz i społecznik Jonatan Warszauer, fotograf Ignacy Krieger, rabin, poseł na Sejm Ozjasz Thon. Jest też kilkanaście grobów żołnierzy żydowskich walczących w I wojnie światowej.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.