Inauguracja projektu "Dyskoteka GIMSERCA"

Wywiad z pomysłodawcą i koordynatorem Projektu GIMSERCA – Andrzejem Litwińczukiem.

Co jest najważniejsze w tej akcji?

„To, że młodzi potrafią odnaleźć drugiego człowieka i zadać sobie trud pytania: czy mogę zrobić coś więcej i wznieść się ponad obojętność świata.
Nasi gimnazjaliści obecnie szybko uczą się życia, dając innym też coś od siebie, a konkretnie swoją wrażliwość i swoje zaangażowanie. Otwierają przed sobą przyszłość pełną tego co stanowi piękno naszego świata..
Natomiast prawdziwi BOHATEROWIE i tak są tam gdzie kończy się nasza wyciągnięta dłoń. To samotne matki które próbują zapewnić byt swoim maleństwom, umierające dzieci w objęciach nieuleczalnych chorób, które często muszą dodawać otuchy swoim rodzinom, uzależnieni, który przeszli przemianę i walczą z nałogami, ludzie którzy nigdy nie mieli równych szans. To ONI są najważniejsi w tej akcji.”

Czy uważacie że wasze działanie cokolwiek zmieni?

„Oczywiście, że tak. Wchodząc z tym działaniem w świat niepoliczalnych spraw, nieopisywalnych emocji oraz najgłębszych uczuć, rezygnujemy ze współczesnych opisów i ocen świata liczb, cen, odczłowieczonego wyścigu i szaleństwa, my nie chcemy osiągnąć konkretnego wyniku.
Ważna jest wspólnota w działaniu i solidarność wobec innych.
Szczerość, ludzka obecność oraz serce, jest zawsze dla drugiego człowieka jak balsam, o którym prawie nikt dziś nie pamięta.
Czasem dziwię się jak można pytać czy malutki uśmiech dziecka cokolwiek na świecie zmienia.. cóż, jeśli ktoś tego nie doświadczył..
może powinien przyjść do nas.. i się przekonać.. jak to jest kiedy budzi się serce..”

Dlaczego dyskoteka i zabawa na pograniczu ludzkiego cierpienia?

„To jest trochę jak lekcja dojrzewania do bycia człowiekiem kompletnym. Jest czas zabawy i smutku, czas pracy i odpoczynku. Każdy aspekt jest ważny. Człowiek jest istotą o nieskończonym wewnętrznym bogactwie, więc warto zadbać aby nikt i nic tego nie zniszczyło. Zabawa nie jest celem samym w sobie, ma dodawać sił do życia. Jednak na granicy zabawy zawsze powinno być to pełne energii spojrzenie na świat dookoła. Tylko wtedy można pokonać to wszystko co zatrzymuje nasz duchowy rozwój i przełamać bariery znudzonej i bezsilnej znieczulicy. To właśnie między innymi ta siła pozwoli podać potrzebującemu pomocną dłoń. To właśnie ta siła powołała do życia GIMSERCA.”