Rada Społeczna przy arcybiskupie Poznańskim zaapelowała, by mieszkańcy Poznania i okolic przyjęli do swoich mieszkań uczestników Europejskiego Spotkania Młodych, organizowanego na przełomie roku w Poznaniu przez wspólnotę z Taize.
"Wyrażamy nadzieję, że mieszkańcy Poznania i okolic otworzą serca i domy rzeszom przybywającej młodzieży. Niech nasza Archidiecezja stanie się ziemią szczególnej gościnności" - napisano w oświadczeniu.
"Duża część młodych ludzi w Poznaniu ogarniętych jest wewnętrzną refleksją i przygotowaniami do przyjęcia gości i to jest coś, co jest kapitalnym elementem porywania młodych do budowania jakiegoś dobra" - podkreślił podczas konferencji prasowej członek rady Szczepan Cofta.
W Poznaniu trwają przygotowania do 32. Europejskiego Spotkania Młodych organizowanego przez wspólnotę z Taize. Główne spotkania modlitewne zaplanowane są od 29 grudnia 2009 do 2 stycznia 2010 roku i będą się odbywać na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Przyjedzie na nie kilkadziesiąt tysięcy ludzi z całej Europy.
Europejskie Spotkania Młodych zainicjował w 1980 roku brat Roger, założyciel wspólnoty z Taize. Zakonnik wywodzący się z protestanckiej rodziny szwajcarskiej zginął w 2005 r. - podczas wieczornych modłów w Taize został zaatakowany nożem przez szaleńca. Zmarł na skutek odniesionych obrażeń.
Spotkania odbywają się na przełomie roku w różnych krajach europejskich. W ostatnim, brukselskim spotkaniu wzięło udział 40 tys. osób, w tym ponad 9 tys. Polaków. Polska gościła młodych ludzi już trzy razy: dwukrotnie we Wrocławiu (1989 i 1995) i raz w Warszawie (1999).
W Radzie Społecznej przy arcybiskupie poznańskim zasiada kilkunastu poznańskich naukowców, prawników i lekarzy. Podczas obrad zajmują oni stanowiska w najważniejszych kwestiach społecznych związanych z życiem Kościoła. Przewodniczącym Rady jest prof. Bohdan Gruchman.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.