„Płomień miłosierdzia” to hasło 23. edycji Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. W całym kraju rozprowadzane będą świece, z których dochód zostanie przeznaczony na wsparcie najbardziej potrzebujących spośród najmłodszych.
Jak podkreślił o. Hubert Matusiewicz, wicedyrektor Caritas Polska, wigilijna świeca to okazja do podzielenia się z potrzebującymi: „W naszej wigilijnej tradycji jest taki zwyczaj zostawiania wolnego miejsca, zatem proponuje się, by na tym wolnym miejscu postawić i zapalić świecę. Wtedy mamy pewność, że nawet jeśli tego wigilijnego wieczoru nikt do nas nie zapuka, to jesteśmy bardzo blisko kogoś, komu pomogliśmy” – powiedział o. Matusiewicz.
Po raz 17. Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom ma charakter ekumeniczny. Współtworzą je organizacje charytatywne Kościoła katolickiego, prawosławnego, ewangelicko-augsburskiego i ewangelicko-reformowanego.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.