Reklama

Głód zabił 10 mln ludzi

Rocznica Wielkiego Głodu na Ukrainie jest przestrogą dla następnych pokoleń, by nie dopuścić do powtórzenia takiej tragedii.

Reklama

Jak to możliwe, że tak urodzajna ziemia, z jakiej słynie Ukraina, nie była w stanie wykarmić ludzi? - To nie klęska żywiołowa ani żaden przyrodniczy kataklizm, to zaplanowane i skutecznie realizowane zadanie, jakie komunistyczna Rosja postawiła sobie za cel. To był pomysł Stalina na pozbycie się narodu ukraińskiego. Przy okazji zginęli nie tylko Ukraińcy, ale i Polacy oraz ludzie innych narodowości. Już wówczas z pomocą głodującym przychodzili Polacy, którzy próbowali zwrócić uwagę świata na wydarzenia na Ukrainie, jakie miały miejsce w latach 1932 i 1933. Zawsze mogliśmy na was liczyć - mówił Wasyl Pawluk, konsul ukraiński w Lublinie, podczas uroczystości upamiętniających ofiary Wielkiego Głodu.

Uroczystości odbyły się pod pomnikiem poświęconym ofiarom Wielkiego Głodu. Uczestniczyli w nich przedstawiciele władz wojewódzkich i miejskich, Ukraińcy mieszkający w Lublinie oraz Polacy.

W pierwszej połowie 1933 r. na Ukrainie rozszalał się wielki głód. Ludzie ginęli milionami. Z oblicza ziemi zniknęły setki wsi, tysiące chutorów. Zmarłych z głodu grzebano na cmentarzach, pustkowiach, bardzo często na działkach przyzagrodowych, wrzucano do studni, które później zasypywano. W wąwozach robiono długie wykopy i zwalano do nich zwłoki.

Swoimi wspomnieniami dzieliła się Zofia Pawłowska na jednym z historycznych portali: "Dorośli zapominali o nas, dzieciach. Najpierw umierały niemowlęta i mniejsze dzieci, a później reszta ludzi. Dzieci w moim wieku jeszcze żyły i usiłowały się ratować. Całą gromadą chodziliśmy do lasu. Szukaliśmy korzonków. Znikałam z domu na cały dzień i dopiero o zmierzchu, zmęczona, brudna i wciąż bardzo głodna, wracałam. Nikt nie pytał, gdzie byłam i co robiłam. Z nastaniem cieplejszych dni i zbliżającego się lata zabrakło nawet chwastów. Także na cmentarzu ludzie wyrwali wszystko do gołych korzeni. W lesie zaczynała kwitnąć biała akacja. To dopiero była uczta! Jedliśmy ten kwiat całymi garściami. Słodkie i pachnące grona kwiatów minimalnie zagłuszały uczucie głodu. A ja ciągle byłam głodna. Opychanie się chwastami i kwiatami drzew wywoływało różne choroby, a szczególnie krwawą dyzenterię. Umieraliśmy w okropnych męczarniach".

W 1988 r. komisja Kongresu USA uznała głód na Ukrainie w latach 1932 i 1933 za ludobójstwo.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
3°C Czwartek
wieczór
1°C Piątek
noc
1°C Piątek
rano
2°C Piątek
dzień
wiecej »

Reklama