“Zostałem przyjęty serdecznie. Zobaczymy, czy to wszystko przyniesie rzeczywiste rozwiązania. Co do tego mam wiele nadziei”.
W ten sposób abp Claudio Maria Celli skomentował swoje spotkanie z kubańskim wiceministrem informacji Ramonem Luisem Linaresem. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu przebywa z czterodniową wizytą na Kubie. W jej programie – obok konferencji o komunikacji w Kościele wygłoszonej na forum tamtejszego episkopatu – znalazło się właśnie spotkanie z przedstawicielem rządu.
Kościół na Kubie od lat zabiega o większy dostęp do mediów, zwłaszcza elektronicznych. Rozmawiał na ten temat również abp Celli. Jego zdaniem taki dostęp w kraju o katolickiej większości byłby czymś normalnym. „Kościół nie chce własnego radia katolickiego, ale możliwości częstszego występowania pasterzy w istniejących rozgłośniach” – wyjaśnił z kolei bp Wilfredo Pino, kierujący w kubańskim episkopacie komisją ds. środków przekazu. Od czterech lat biskupi mają trzy razy do roku zapewnione 15-minutowe okienko w niemal wszystkich rozgłośniach lokalnych wyspy. Obecnie jest nadzieja, że w najbliższych miesiącach czas antenowy dla Kościoła zostanie rozszerzony.
Moim obowiązkiem jest zachowanie danych penitenta w tajemnicy - dodał.
Co najmniej pięć osób zginęło, a 40 zostało rannych w wypadku na ceremonii religijnej.
Biblioteka Watykańska w czasie wojny stała się azylem dla prześladowanych Żydów.