Prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą przebywają w piątek z wizytą w Cieszynie, gdzie wezmą udział w Orszaku Trzech Króli - tradycyjnym elemencie obchodów Święta Objawienia Pańskiego. Orszakowi przyświeca franciszkańskie pozdrowienie: Pokój i Dobro.
W południe para prezydencka będzie uczestniczyć we mszy świętej odprawianej w trzynastowiecznym cieszyńskim kościele św. Marii Magdaleny pod przewodnictwem biskupa bielsko-żywieckiego Romana Pindela.
Po mszy uczestnicy liturgii z parą prezydencką na czele przejdą na zabytkowy rynek, gdzie spotkają się orszaki, które nadejdą z kilku cieszyńskich parafii. Planuje się, że prezydent powita wtedy zgromadzonych.
Na rynku królowie - Kacper, symbolizujący Europę, Melchior - Azję, a także Baltazar - Afrykę, złożą dary Jezusowi. Proboszcz cieszyńskiej parafii św. Marii Magdaleny ks. Jacek Gracz powiedział, że w postaci Mędrców wcielą się przedstawiciele miejscowych uczelni wyższych.
Według niego królowie dorożką wyjadą z Domu Narodowego i przejadą dookoła rynku, a dzieci wezmą udział w konkursie na najpiękniejszy strój postaci związanych z historią o narodzinach Jezusa. Prezydent ma wręczyć nagrody zwycięzcom.
Orszak Trzech Króli to największe na świecie uliczne jasełka. Organizowane są w Polsce po raz dziewiąty. W tym roku orszaki przejdą ulicami ponad 500 miejscowości w naszym kraju. Para prezydencka weźmie w nim udział po raz drugi. Przed rokiem uczestniczyła w orszaku w Warszawie.
Cieszyński orszak, który odbędzie się po raz trzeci, organizują parafia św. Marii Magdaleny, magistrat, starostwo i ośrodek kultury Dom Narodowy.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.