Dla mafiosów nie ma miejsca w Kościele – oświadczył sekretarz generalny episkopatu Włoch bp Mariano Crociata. Każdy, kto współpracuje z mafią bądź z inną formą przestępczości zorganizowanej, automatycznie przestaje być członkiem Kościoła katolickiego. W tym wypadku nie trzeba nawet ogłaszać ekskomuniki – stwierdził bp Crociata.
Temat mafii zdominował medialne doniesienia o wczorajszej konferencji prasowej, która zakończyła zgromadzenie plenarne biskupów. Problem ten dotyczy już nie tylko południowych Włoch, ale całej Italii – zaznaczył sekretarz episkopatu. W jego przekonaniu mafia nie jest jednak niezwyciężona. Potrzeba jedynie bardziej stanowczych kroków ze strony państwa, które powinno wykorzystać sprzyjający klimat społeczny.
Na konferencji prasowej podjęto też temat migracji. Sekretarz generalny episkopatu przypomniał, że Kościół apeluje o pogodzenie dwóch wymogów: bezpieczeństwa obywateli i otwarcia na migrantów. Poinformował też, że episkopat pozytywnie odnosi się do starań muzułmanów, którzy zabiegają o własne kwatery na cmentarzach. Bp Crociata skrytykował natomiast aktualny klimat polityczny we Włoszech, naznaczony przez niekończące się spory i wzajemne oskarżenia rządu i opozycji. Zaapelował o bardziej konstruktywne podejście do problemów państwa.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.