Irańska policja powołała specjalną jednostkę w celu monitorowania stron internetowych i zwalczania przestępstw w internecie - podały w sobotę tamtejsze media.
Jednostka ta będzie walczyć ze "znieważaniem i rozpowszechnianiem kłamstw" - powiedział kierujący nią płk. Mehrdad Omidi gazecie "Mardom Salari". Agencja Associated Press zauważa, że te sformułowania często stosowane są do opisania działań opozycji.
Irańska opozycja nie ma dostępu do mediów państwowych i przekazuje swoje poglądy w dużej mierze przez internet. Władze w Teheranie zakazały większości stron internetowych związanych z opozycją czy zawierających artykuły popierające ruch reformatorski.
Po czerwcowych wyborach prezydenckich w Iranie, których wyniki zakwestionowała opozycja, doszło do masowych protestów ulicznych, co doprowadziło do najpoważniejszego kryzysu politycznego w tym kraju od czasu rewolucji islamskiej.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.
Ich zdaniem próbują zarobić na wojnie na Ukrainie przez podwyższanie stawek za tranzyt ropy.