Delegat apostolski o spotkaniu papieża i prezydenta Palestyny.
Dialog i pokój w Ziemi Świętej potrzebują „odważnych gestów ze strony odważnych przywódców” – uważa delegat apostolski w Jerozolimie i Palestynie. W wywiadzie dla włoskiej agencji kościelnej SIR pełniący ten urząd abp Giuseppe Lazzarotto, który jest równocześnie nuncjuszem w Izraelu, wyraził nadzieję, że obie strony konfliktu posłuchają kolejnego apelu Ojca Świętego o osiągnięcie jego trwałego rozwiązania, który wyraził on przed tygodniem w przemówieniu do korpusu dyplomatycznego.
Komentując audiencję papieską z 14 stycznia dla palestyńskiego prezydenta Mahmouda Abbasa, abp Lazzarotto nazwał ją krokiem w kierunku dialogu. Przypomniał, że już dwa lata temu podpisano porozumienie zasadnicze między Stolicą Apostolską a Palestyną, podczas gdy z Izraelem Watykan podpisał już dwa porozumienia i obecnie pracuje się nad zawarciem następnego. Papieski dyplomata zaapelował do polityków, by starali się nie stwarzać przeszkód dla dialogu, ale otwierali jego nowe drogi.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.
Owijają się wokół nich i wpływają niekorzystnie na ich działanie.
"Musimy odpowiednio zwiększyć liczbę personelu w brygadach zmechanizowanych".
Podczas godzinnego przemówienia Trump w większości ponowił swoje wyborcze obietnice.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.