Polacy nie wiedzą, jak zginął Galileusz

Od epoki oświecenia aż do naszych czasów „sprawa Galileusza” stanowiła swoisty mit. Wielu rzetelnych ludzi nauki żyje w przekonaniu, że nauka stoi w niezgodzie z wiarą chrześcijańską. Jednak, pokazują badania, tylko co siedemnasty Polak zna prawdę o śmierci Galileusza.

Jan Paweł II pragnął doprowadzić do rehabilitacji Galileusza, mówiąc w 1992 roku, że sprawa Galileusza może stać się lekcją także dla Kościoła. W rzeczywistości zamiast stosu czy tortur, Galileusz część życia spędził w areszcie domowym za upowszechnianie teorii kopernikańskiej. Galileusz, człowiek głęboko wierzący, nie twierdził jednak, że Biblia w obrazie stworzenia się myli, ale mylą się ci, którzy ją interpretują.

Centrum Myśli Jana Pawła II uruchomiło stronę poświęconą sprawie Galileusza (www.centrumjp2.pl/galileusz). Można na niej znaleźć dokładne wyniki wspomnianych badań społecznych oraz kalendarium, kreślące tło historyczne sprawy Galileusza. Rzecz jasna, nie zabraknie głosu samego Jana Pawła II, którego wystąpienie z 1992 roku przypomniano na stronie. Ale to nie wszystko. Na stronie można obejrzeć komiks o naukowcu autorstwa znanego rysownika Henryka Sawki.

25 listopada od godz. 12:00 przed bramą główną Uniwersytetu Warszawskiego odbędzie się happening. Przebrani w tekturowe stroje, imitujące płomienie ze stosu, młodzi ludzie będą rozdawać zakładki do książek z komiksem Sawki. Jeśli ktoś chce taką zakładkę otrzymać, wystarczy około godz. 12:00 pojawić się w okolicach Krakowskiego Przedmieścia.

26 listopada od godz. 20:15 w Starym BUW-ie (sala 211/212) odbędzie się zwieńczenie projektu, debata „Sprawa Galileusza, czyli sąd na wierzącym naukowcem”. Wezmą w niej udział: Krzysztof Meissner, profesor, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, Dyrektor Naukowy Instytutu Problemów Jądrowych, oraz Łukasz Mścisławski, dominikanin, fizyk i filozof. Lista pytań, na które obaj będą szukali odpowiedzi, jest długa. Czy współczesne odkrycia nauk ścisłych są sprzeczne z nauczaniem Kościoła o stworzeniu świata? Czy współczesnemu intelektualiście wypada wierzyć w Boga? Czy Kościół katolicki ogranicza wolność badań naukowych?