Po raz pierwszy wiceprezydent USA, Mike Pence osobiście pozdrowi uczestników odbywającego się dzisiaj wieczorem marszu w obronie życia. Wcześniej prezydenci Ronald Reagan i George W. Bush pozdrowili uczestników tego wydarzenia telefonicznie, ale osobiście w nim nie uczestniczyli.
Odbywający się obecnie w Waszyngtonie po raz 43 marsz jest dorocznym spotkaniem, które powtarza się, od czasu kiedy w 1973 r. Sąd Najwyższy USA otworzył drogę do ustawy, która zalegalizowała praktykę aborcji. Wiceprezydent Pence jest znany ze swego zaangażowania w obronę życia, zarówno na forum Izby Reprezentantów, w latach 2002-2013, jak i jako gubernator Indiany w latach 2012-2016, kiedy podpisał nowe przepisy antyaborcyjne, obejmujące zakaz przerywania ciąży ze względu na rasę, płeć (gender) lub niepełnosprawność płodu.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.