Policja nie będzie poszukiwała matki, która pozostawiła noworodka w szpitalu w Kępnie (Wielkopolska). Sąd rodzinny podejmie dalsze czynności, pozwalające na adopcję dziecka - poinformowała we wtorek Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wlkp.
W poniedziałek wieczorem pracownicy Szpitala Powiatowego w Kępnie znaleźli noworodka, który leżał na krześle na korytarzu przy głównym wejściu do szpitala.
Zastępca dyrektora szpitala w Kępnie Marian Olejniczak powiedział PAP, że pracownicy nie zauważyli momentu, kiedy dziecko pozostawiono. "Pracownicy nikogo nie widzieli. Na dworze była szarówka, padał deszcz. Dziecko znaleziono około godziny 20. Było zawinięte w kocyk i ubrane odpowiednio do pory roku. Nie wykluczamy, że chłopczyk urodził się dzień wcześniej. Dziecko natychmiast trafiło na oddział noworodkowy. Jest zdrowe" - powiedział Olejniczak.
Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wlkp. potwierdziła, że dziecko było czyste i zadbane. "Prokuratura skierowała pismo do Sądu Rodzinnego w Kępnie w celu uruchomienia działań pozwalających na adopcję dziecka. Policja nie będzie poszukiwała matki" - powiedział PAP rzecznik prasowy tej prokuratury Maciej Meler.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.