Policja nie będzie poszukiwała matki, która pozostawiła noworodka w szpitalu w Kępnie (Wielkopolska). Sąd rodzinny podejmie dalsze czynności, pozwalające na adopcję dziecka - poinformowała we wtorek Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wlkp.
W poniedziałek wieczorem pracownicy Szpitala Powiatowego w Kępnie znaleźli noworodka, który leżał na krześle na korytarzu przy głównym wejściu do szpitala.
Zastępca dyrektora szpitala w Kępnie Marian Olejniczak powiedział PAP, że pracownicy nie zauważyli momentu, kiedy dziecko pozostawiono. "Pracownicy nikogo nie widzieli. Na dworze była szarówka, padał deszcz. Dziecko znaleziono około godziny 20. Było zawinięte w kocyk i ubrane odpowiednio do pory roku. Nie wykluczamy, że chłopczyk urodził się dzień wcześniej. Dziecko natychmiast trafiło na oddział noworodkowy. Jest zdrowe" - powiedział Olejniczak.
Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wlkp. potwierdziła, że dziecko było czyste i zadbane. "Prokuratura skierowała pismo do Sądu Rodzinnego w Kępnie w celu uruchomienia działań pozwalających na adopcję dziecka. Policja nie będzie poszukiwała matki" - powiedział PAP rzecznik prasowy tej prokuratury Maciej Meler.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.