Departament Stanu USA poinformował w poniedziałek o zakończeniu finansowania przez Stany Zjednoczone Funduszu Ludnościowego ONZ (UNFPA) ponieważ Fundusz ten wspiera "przymusową aborcję lub sterylizację".
W liście skierowanym do przewodniczącego komisji spraw zagranicznych Senatu Boba Corkera, Departament Stanu podkreślił, że Fundusz Ludnościowy "wspiera, lub uczestniczy w zarządzaniu programem przymusowej aborcji, lub sterylizacji bez zgody osób zainteresowanych".
Reuter podkreśla, że to cięcie jest pierwszym z zapowiadanych przez prezydenta Trumpa ograniczeń finansowania ONZ przez USA. Skłania to do postawienia pytania jak głębokie będą cięcia funduszy dla innych agend ONZ.
Stany Zjednoczone są największym płatnikiem do budżetu ONZ.
Trump już w styczniu br. zapowiedział powrót do tzw. polityki z Mexico City, zgodnie z którą Waszyngton nie finansuje organizacji międzynarodowych, które dokonują aborcji, lub tylko dostarczają informacji o przerywaniu ciąży.
Podpisane wówczas przez prezydenta rozporządzenie wstrzymuje finansowanie na sumę co najmniej ponad 500 mln dolarów. Rozporządzenie nie precyzuje jednak kryteriów, jakie dana organizacja musiałaby spełnić aby uchronić się przed utratą amerykańskich funduszy.
W oświadczeniu opublikowanym na swoje stronie internetowej Fundusz wyraził ubolewanie z powodu decyzji, która - jak stwierdzono - oparta jest na "błędnym twierdzeniu", że UNFPA wspiera aborcję i sterylizację w Chinach.
Fundusz Ludnościowy ONZ działa w ponad 150 krajach.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.