Pięćdziesięcioro egipskich dzieci, których ojcowie przeszli na islam, żąda od tamtejszych władz ponownego wpisania im w dokumentach urzędu stanu cywilnego wyznania chrześcijańskiego.
Zgodnie z obowiązującym w Egipcie prawem, małoletnim dzieciom jest automatycznie wpisywana religia rodziców, a raczej ojców, którzy mają pozycję dominującą. Dotyczy to także rodzin, których głowy przeszły na islam. Obecnie grupa takich dzieci, które osiągnęły 16. rok życia, czyli przewidziany prawem wiek ubiegania się o dowód osobisty, za pośrednictwem adwokatów domaga się zmiany w urzędowym zapisie. Motywują to tym, że przejście na islam ich ojców miało charakter formalny, a w domu wraz z matkami nadal żyły po chrześcijańsku. Co więcej, dzieci te nigdy nie wypowiedziały publicznie muzułmańskiego credo, co jest wymagane przy przechodzeniu na islam, za to jawnie praktykowały swoją dotychczasową wiarę. Żądanie poparte jest odniesieniem do wolności wyznania, które sankcjonuje zarówno egipska konstytucja, jak i Powszechna Deklaracja Praw Człowieka.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.