Prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich zachęca do udziału w kolekcie dla Ziemi Świętej. Tradycyjnie pieniądze na ten cel zbiera się w kościołach całego świata w Wielki Piątek.
„Żyć dziś jako chrześcijanin na Bliskim Wchodzie, wcale nie jest, jak wiemy, łatwo”, zatem „ta niewielka obecność chrześcijan musi odczuwać wsparcie i bliskość Kościoła” – pisze kard. Leonardo Sandri.
Zebrana suma pokrywa ok. 75 proc. potrzeb Kustodii Ziemi Świętej. W latach 2015-2016 zebrano na ten cel 1.833.339,20 euro i 5.275.601,56 dolarów. Nie jest to w stanie pokryć licznych wydatków. Na samą działalność edukacyjną wydano tam 3 mln dolarów. Zwykłe dotacje na kościoły w Ziemi Świętej wyniosły prawie 2 mln dolarów i 19 tys euro. Do tego dochodzą także wydatki nadzwyczajne (ponad 800 tys. dolarów i 20 tys. euro) związane z barbarzyńską działalnością tzw. Państwa Islamskiego, która spowodowała migrację wielu chrześcijan, szczególnie z Syrii i Iraku. „Biorąc udział w kolekcie dla Ziemi Świętej – stwierdził prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich – osobiście uczestniczysz w przemianie tej wojennej rzeczywistości, biedy, terroryzmu, przemocy, podziałów. Nie robią tego inni, ale robisz to ty sam”.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.