Hiszpańska Polonia uczciła Maryję Królową Polski w zabytkowym klasztorze w Yuste, w którym zmarł cesarz Karol V. Od kilku lat tym wyjątkowym miejscem opiekują się polscy paulini. Praktycznie od początku towarzyszy im kopia Jasnogórskiego Obrazu.
„Razem z paulinami zaprosiłem tutaj Matkę Bożą Częstochowską i pragnę, by towarzyszyła misji tego Zakonu w Hiszpanii, tak jak to czyni w Polsce, na Jasnej Górze” – te słowa usłyszał od miejscowego bp. Amadeo Rodrígueza o. Paweł Stępkowski, przełożony paulińskiej wspólnoty. Wiadomość o polskich zakonnikach i obrazie Czarnej Madonny tak bardzo czczonej przez św. Jana Pawła II szybko trafiła do hiszpańskich mediów. W 2016 r. do klasztoru w Yuste przyjechała pierwsza pielgrzymka Polonii z Madrytu. W tym roku z różnych stron Hiszpanii przybyło ponad 200 Polaków, aby oddać cześć Maryi Królowej Polski i dziękować Bogu za Ojczyznę, a także za Konstytucję 3 Maja, pierwszą w Europie. Świętowano również rocznicę 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej.
„Ta pielgrzymka była dla nas wszystkich ogromnym przeżyciem – mówi Elżbieta Święcka. – Cieszyliśmy się z modlitwy u stóp jasnogórskiej ikony, ale wspaniałą niespodzianką była obecność w tym miejscu obrazu św. Jana Pawła II i relikwii Jego krwi, które towarzyszyły nam w czasie Eucharystii. Wielkim przeżyciem było też nabożeństwo majowe, którego brakuje nam w hiszpańskich kościołach”.
Polscy pielgrzymi postanowili ponownie wrócić do Yuste w przyszłym roku. Wielu ma nadzieję, że zabytkowy klasztor stanie się hiszpańską Częstochową.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.