Irańska policja starła się w poniedziałek ze zwolennikami opozycji na kilku placach w centrum Teheranu, używając gazów łzawiących - poinformowali naoczni świadkowie. Doniesienia te potwierdziła oficjalna agencja prasowa IRNA.
"Policja użyła pałek do rozpędzenia demonstrantów" - powiedział świadek agencji Reutera. "Policja użyła gazów łzawiących wobec grup manifestantów, którzy skandują hasła przeciwko prezydentowi Mahmudowi Ahmadineżadowi" - dodał świadek, na którego powołuje się agencja AFP.
Agencje Reutera i AFP nie były w stanie potwierdzić tych doniesień z niezależnych źródeł, bo władze irańskie zakazały zagranicznym dziennikarzom opuszczania biur w dniach 7-9 grudnia.
Informacje o starciach policji ze zwolennikami opozycyjnego lidera Mir-Hosejna Musawiego potwierdziła natomiast państwowa agencja prasowa. "Doszło do starć między wichrzycielami a policją wokół kampusu Uniwersytetu Teherańskiego" - napisała IRNA.
Według proreformatorskiej strony internetowej Rah-e Sabz, aresztowano co najmniej dwie zwolenniczki Mir-Hosejna Musawiego. Władze zablokowały także sieć połączeń komórkowych w centrum Teheranu, by uniemożliwić demonstrantom porozumiewanie się ze sobą.
Strona internetowa Amirkabir podała w poniedziałek, że siły bezpieczeństwa uniemożliwiły studentom - zwolennikom reform - opuszczenie Uniwersytetu Teherańskiego, by nie mogli dołączyć do demonstracji na innych uczelniach.
"Studentom Uniwersytetu Teherańskiego siły bezpieczeństwa uniemożliwiają opuszczenie ich uczelni" - podała strona internetowa prowadzona przez reformatorsko nastrojonych studentów.
Wybory prezydenckie z 12 czerwca, które wygrał dotychczasowy szef państwa Mahmud Ahmadineżad, wywołały w Iranie najpoważniejsze niepokoje społeczne od czasu rewolucji islamskiej 30 lat temu. Władze odrzucają kierowane pod ich adresem przez opozycję zarzuty fałszerstw wyborczych.
Na niektórych reformatorskich stronach internetowych apelowano o przybycie w poniedziałek na manifestację przy uniwersytecie, gdzie odbywa się państwowy wiec z okazji Dnia Studentów. Policja i elitarne jednostki Strażników Rewolucji ostrzegały jednak opozycję przed wykorzystywaniem państwowego wiecu do podsycania antyrządowych protestów. Zapowiedziano, że wszelkie "nielegalne" wiece spotkają się ze zdecydowaną reakcją.
Iran obchodzi w poniedziałek rocznicę śmierci trzech studentów, którzy zginęli za rządów szacha w 1953 roku; zostali zabici przez policję w czasie antyamerykańskich protestów.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.