Brytyjski rząd traktuje religię jako problem i przejaw ekscentryzmu. Zdaniem laburzystów wiarę praktykują jedynie dziwacy, obcokrajowcy i mniejszości. Rząd chce, aby wiara była postrzegana jako coś nienormalnego, co nie pasuje do nowoczesnej Wielkiej Brytanii – powiedział w wywiadzie dla dziennika Daily Telegraph duchowy zwierzchnik anglikanów.
Zdaniem abp. Rowana Willliamsa postawa taka pokazuje, jak bardzo klasa polityczna oddaliła się od zwykłych obywateli, dla których wiara wciąż pozostaje ważnym elementem życia. Z drugiej strony ów negatywny stosunek do religii wynika stąd, że rządzący całą swą uwagę skupiają na islamie, a chrześcijan traktują po macoszemu.
W przedświątecznym wywiadzie dla londyńskiego dziennika arcybiskup Canterbury mówi również o papieskiej propozycji dla anglikanów chcących przejść na katolicyzm. Uważa ją za „teologiczne dziwactwo”, którego owoce będą raczej skąpe. Nie spodziewam się licznych konwersji, bo anglikanie nie wierzą w nieomylność Papieża – twierdzi abp Williams. Z nadzieją patrzy on jednak na przyszłość dialogu ekumenicznego. Wielu angielskich katolików potrzebuje bowiem ekumenizmu, aby móc się wygadać – dodaje prymas Wspólnoty Anglikańskiej.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem